Idzie człowiek po chodniku i się wywraca. Zdarza się wszystkim, podobnie jak fakt że w większości przypadków rzeczywistość jest podobna dla każdego. Wszyscy budujemy relacje, zarabiamy pieniądze, chorujemy, zdrowiejemy, chodzimy i wywracamy się na chodnikach. Ale tym, czym się ludzie od siebie różnią, jest interpretacja tych zjawisk. Oto 15 poziomów świadomości, z których je można interpretować.
Na warsztat bierzemy tę sytuację: człowiek wywraca się na chodniku.
- Pierwszy poziom świadomości to wstyd: znowu idiotę z siebie zrobiłem.
- Poczucie winy – wywróciłem się dlatego, że jestem beznadziejny.
- Lęk – czy aby to zadrapanie nie wróży gangreny?
- Bezsilność – zawsze to samo.
- Frustracja – nie powinienem był się wywrócić.
- Złość – niech to szlag trafi!
- Nienawiść – cholerny X (np. rząd), to jego wina.
- Obojętność – mam to gdzieś.
- Pycha – nikt z taką klasą się nie wywraca, jak ja.
- Akceptacja – wywróciłem się.
- Elastyczność – czego się nauczyłem? Co zrobię lepiej następnym razem?
- Wdzięczność – dobrze, że nic sobie nie zrobiłem.
- Radość – musiało być zabawnie, jak wywinąłem kozła :-).
- Miłość – (po czułym obejrzeniu się) będę bardziej uważał na siebie / wszystko jest ok.
- Moc – co mogę zrobić, by ludzie już nigdy nie wywracali się na chodnikach?
Teraz pomyśl, że ludzie działają nawykowo i potrafią spędzać na jednym poziomie większość swego życia. Znasz ich – np. tych, którzy wszystkiego się boją (lęk) albo zawsze wściekają (złość) gdy coś nie idzie po ich myśli. Pierwszy leci w samolocie i gdy są turbulencje jest przerażony, a ten drugi ma pretensje do linii lotniczych. W obu przypadkach jeden i drugi przeżywa to samo zjawisko, ale zupełnie inaczej do niego podchodzi.
- Ten model jest bardzo pomocny do określania czyjegoś potencjału.
- Pozwala odróżnić tych, którzy osiągają w życiu więcej (od 10 poziomu wzwyż) od tych, którzy osiągają mniej (najgorsze są lęk, poczucie winy, wstyd).
- Generalizuje się w skali makro i na tyle na ile uogólnianie pomijające różnice jednostkowe pozwala, określa kultury (Polacy mają w sobie wiele wstydu i nienawiści, Anglicy pychy, Niemcy poczucia winy i mocy, Meksykanie lęku i wdzięczności).
- Pomaga samemu się rozwijać, bo poprzez wybór interpretacji tworzę rzeczywistość na bazie określonych zdarzeń – innymi słowy to każdy z nas wybiera, czym jest dla niego rzeczywistość.
- Jakość życia zaczyna się od 10 wzwyż.
- Bez 10 – akceptacji – nie można niczego zmienić i popełnia się wciąż te same błędy.
Ten artykuł, jak każdy zresztą, spotka się z określonymi reakcjami czytelników. Przepuśćmy je przez ten model: jak zareaguje czytelnik na powyższy tekst w zależności od poziomu świadomości, na którym się znajduje?
- Wstyd – jak zawsze, najgorsze poziomy opisują mnie.
- Poczucie winy – nie umiem tego, jestem głupi.
- Lęk – no tak, teraz już wiem jak źle może dopiero być.
- Bezsilność – przecież ja już tak mam, więc po co mi to w ogóle mówić?
- Frustracja – nie powinienem czuć teraz irytacji.
- Złość – ale ze mnie debil, tyle lat studiów i nic z tego wyszło.
- Nienawiść – niech szlag trafi Grzesiaka, co kolejne manipulacyjne bajki opowiada.
- Obojętność – pierdoły, do niczego to się nie przyda.
- Pycha – co za truizmy, ja to wszystko wiem.
- Akceptacja – właśnie poznałem model 15 poziomów świadomości.
- Elastyczność – wykorzystam go by ćwiczyć każdy z poziomów powyżej 10 przez jeden tydzień.
- Wdzięczność – dzięki Mateusz, że jak zawsze dzielisz się mega wiedzą.
- Radość – ekstra model!
- Miłość – mam okazję by realizować jeszcze lepiej swój potencjał
- Moc – ulepszę ten model, by służył ludziom.
Pozdrawiam!